Z
wielką radością mogę powiadomić drogich czytelników, że
18 grudnia br. ukaże się 1 tom mojej powieści pod tytułem
„Kochankowie Burzy”. To sześciotomowa (w oryginale trzy tomy)
opowieść z połowy XIX wieku, oparta na pamiętnikach
bohaterki.
![]() |
Polki w żałobie narodowej. Emilia Heurich z córkami.(Wyborcza). |
Na ścianach mieszkania dziadków wisiały stare fotografie dam w czarnych krynolinach, z okresu wielkiej żałoby narodowej i mężczyzn w powstańczych konfederatkach. Zdawałam sobie sprawę, że czeka mnie wieloletnia katorżnicza praca – szukanie dokumentów z burzliwego okresu Powstania Styczniowego i opisywanie romantycznych dziejów mojej bohaterki, a były one naprawdę niezwykłe.
Może
i byłam szalona rzucając się na głęboką wodę i mając do
pomocy jedynie wyobraźnię, sporą wiedzę encyklopedyczną, oraz
dziesiątki przestudiowanych dzieł naukowych i pamiętników z tego
okresu. "Kochankowie Burzy” to historia o wielkiej,
bezgranicznej miłości, o bohaterstwie, ale także o obłędnej
nienawiści i zemście. Scenerią powieści są malownicze Góry
Świętokrzyskie, bogate szlacheckie dwory i magnackie pałace.
Warszawa wstrząsana demonstracjami, obozy powstańcze i galicyjski Kraków. Są carskie więzienia i Cytadela warszawska z X Pawilonem.
Przenoszę czytelnika w drugą połowę XIX wieku, do salonów elity polskiej, na wielkie bale, rauty i polowania. Zapoznaję z codziennym życiem w pałacach, opisując śluby, narodziny i pogrzeby w wyższych sferach. Z książki kucharskiej mej prababki, zamieściłam potrawy jadane w bogatych domach. Modlitwy i pieśni z jej modlitewnika, autorstwa biskupa Dunina. Przygody moich bohaterów są w większości autentyczne, oparte na pamiętnikach mej bohaterki, które spłonęły w czasie wojny, wraz z jej portretem pędzla Winterhaltera.
Przenoszę czytelnika w drugą połowę XIX wieku, do salonów elity polskiej, na wielkie bale, rauty i polowania. Zapoznaję z codziennym życiem w pałacach, opisując śluby, narodziny i pogrzeby w wyższych sferach. Z książki kucharskiej mej prababki, zamieściłam potrawy jadane w bogatych domach. Modlitwy i pieśni z jej modlitewnika, autorstwa biskupa Dunina. Przygody moich bohaterów są w większości autentyczne, oparte na pamiętnikach mej bohaterki, które spłonęły w czasie wojny, wraz z jej portretem pędzla Winterhaltera.
Powieść
obejmuje 6 lat z życia młodziutkiej panny ze znakomitego rodu,
sieroty po powstańcu wielkopolskim z roku 1848. Po utracie rodziców mieszka w domu ciotki, która traktuje ją surowo i niesprawiedliwie. Nina Nałęczowska
była dziewczyną o niepospolitej urodzie, bardzo uzdolnioną. Znała
trzy języki obce. Posiadała wybitny talent pianistyczny i
znakomicie grała na fortepianie, szczególnie ulubionego Chopina.
Była prawdziwym sienkiewiczowskim „hajduczkiem”, bo znakomicie
jeździła konno, celnie strzelała, a kiedy zaistniała taka
konieczność, bez namysłu potrafiła nacisnąć cyngiel pistoletu.
Jej namiętna miłość do pięknego i żonatego wuja, bogatego
arystokraty, stała się rodzinnym skandalem. Ale na owe czasy, Nina
była zdumiewająco nowoczesna. Bardzo inteligentna, pomimo młodości,
miała stanowczy charakter, impulsywny i nie znoszący konwenansów.
Los wyniósł ją wysoko, dając jej wszystko, czego zapragnęła, lecz ona nieustannie odnosiła wrażenie, że
za te luksusy trzeba będzie kiedyś zapłacić, i to bardzo drogo!
Ukochany makowski pałac, w którym zamieszkała, krył wiele
tajemnic, podobnie jak jego mieszkańcy i nic nie było takie, jak
się Ninie początkowo wydawało.
![]() |
Walewice - może tak wyglądał makowski pałac? senior5000 - Flog.pl |
Cała
moja książka jest owocem miłości do dziejów ojczystych i dumy z
bohaterskiej postawy przodków. Lecz przede wszystkim jest hołdem
złożonym kobietom polskim, owym „samurajom w krynolinach”, jak
ich nazywała wnuczka H. Sienkiewicza pani Maria Korniłłowicz. Z pozoru kruche i delikatne, były zarazem twarde jak stal. Bez
ich udziału, patriotyzmu i niezłomnego ducha, powstanie nie mogłoby
zaistnieć i przetrwać ponad rok. To one, po ogłoszeniu żałoby
narodowej, ubrały czarne suknie, wszystkie, od sprzątaczki, aż po
księżnę. Nosiły je, nie bacząc na represje ze strony władz
carskich, na bicie i kary pieniężne, aż do upadku powstania i
potem, przez wiele lat. Z entuzjazmem pracowały dla Rządu Narodowego w czasie powstania. Bez chwili wahania podejmowały się nawet
najtrudniejszych zadań, wywiązując się nich wzorowo. Ryzykując
życie, były w powstaniu kurierkami i żołnierzami.
Wykwintna dama
w karecie, skromna szlachcianka, czy mieszczka, przewoziły ważne
dokumenty z Królestwa do bezpiecznej Galicji i z powrotem. Jeździły
z rozkazami, wioząc w schowkach broń i pieniądze dla walczących
oddziałów. Były znakomitymi wywiadowczyniami, śledząc pozycje
wojsk carskich, ich liczbę, ilość armat i przekazując polecenia
Rządu Narodowego. W czasie powstania doskonale działała poczta
powstańcza, a jej kurierkom Rosjanie przypisywali długotrwałość
walk. Kobiety najśmielej i najskuteczniej zdobywały wiadomości,
często w sferach generalicji carskiej. Ba, nawet na carskim dworze!
Walczyły także z bronią w ręku i ginęły, lub jechały w
kibitkach na Sybir, skazane na katorgę, albo długoletnie zesłanie.
„Kochankowie Burzy”, to pałacowe życie i bale, spiski i
zamachy, to potyczki i bitwy, intrygi polityczne i burzliwe, a często
tragiczne dzieje bohaterów. To czas terroru i popowstaniowe losy
Niny, z zupełnie nieoczekiwanym zakończeniem.
![]() |
Anna H. Pustowójtow w powstańczym stroju.(ciekawostkihistoryczne.pl) |
![]() |
Interia - Kobieta. |
Tom
I „Czas miłości” opisuje miłosne perypetie mej
bohaterki na tle dramatycznych wydarzeń politycznych okresu
przedpowstaniowego. Tajemnice, nagłe zgony i wydarzenia bliskie
horroru. Bohaterowie powieści mają prawdziwe imiona i herby oraz
tytuły arystokratyczne, ale fikcyjne nazwiska, z wyjątkiem postaci
historycznych występujących w książce. Moją pracę poświęciłam
Rodzicom i pradziadkowi, Laszlo (Władysławowi) Erbanowi,
powstańcowi styczniowemu, żołnierzowi nieśmiertelnej pamięci
pułkownika Dionizego Czachowskiego.
Oddając
powieść do rąk czytelników, mam nadzieję, że zdobędzie ona ich
sympatię i uznanie.
Dziękuję
Wydawnictwu WasPos, że zechciało moją książkę pięknie wydać.
Gratulacje!!! Po pierwszym tomie dalsze części będą bardzo oczekiwane przez czytelników. Mam przyjemność znać treść powieści z maszynopisu i jestem przekonany, że odniesie sukces na rynku. To odmiana od dzisiejszej monotonni i małych sprawek. Epopeja miłosna to coś, co poruszy serca.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję i życzę jak najszybszego wydania kolejnych tomów.
Bardzo dziękuję. To pierwsze wydanie miało wiele wad. Za mały druk, zbyt małe marginesy, a przede wszystkim błędy drukarskie. Wyobraź sobie, Kaziu. że ja w moim autorskim egzemplarzu, nie miałam 5 stron końcowych, które musiałam sobie dorobić sama.Przypisy umieszczono na końcu książki, choć protestowałam. Teraz wydane przez dobrego Wydawcę, mają odpowiednią oprawę i przypisy, jak w moim oryginale, na każdej stronie książki. Wydanie dalszych tomów będzie zależało od ilości egzemplarzy sprzedanych na terenie Polski.Mam słabą nadzieję, że ktoś zechce ją kupić i wcale nie jestem pewna, czy tego doczekam. Dziękuję Ci, za te miłe, dobre słowa i bardzo serdecznie pozdrawiam
UsuńWitam serdecznie, no i udalo sie ciesze sie razem z autorka, mile to przed okresem swiatecznym, to tak jak by prezent od losu, ze udalo sie wznowic, bede sledzila i czytala oczywiscie.
OdpowiedzUsuńTa droga mam zaszczyt zlozyc zyczenia Swiateczno - Noworoczne. By w nadchodzacym roku zdrowie dopisywalo, co jest nam bardzo potrzebne by cieszyc sie kazdym nowym dniem. Jeszcze raz sedecznie pozdrawiam i zycze duzo sukcesow. Malgosia.
Ogromnie cieszę się, że jednak udało mi się wywalczyć drugie wydanie mojej książki na skalę krajową. Dziękuję badzo za tę serdeczną wypowiedź i mam nadzieję, że w nadchodzącym roku ujrzymy następne tomy "Kochanków Burzy". Ja również pragnę złożyć życzenia świąteczne,wiele zdrowia, spokojnych i pogodnych świąt przy rodzinnym stole oraz pomyślnego Nowego Roku 2020. Elżbieta G.E.
UsuńKupiłam i przeczytałam Kochankowie burzy - Czas miłości. Ale nigdzie nie mogę kupić, wypożyczyć - części drugiej - Kochankowie Burzy. Pani na Makowie Tom 2. Czy wiadomo kiedy ukaże się książka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Co się stało z drugim tomem powieści ? Nikt nie wie? Pierwszy kupiłam i przeczytałam dwa razy,a Pani na Majowie nie ma i nie wiadomo kiedy będzie,okropne rozczarowanie.
OdpowiedzUsuń