![]() |
Dwaj Jeźdźcy Apokalipsy. Ten podpis kosztuje nas pół miliarda dolarów. |
Nie chciałam sobie tego święta zatruwać polityką, ale włączyłam telewizor i
Tak więc najpierw manifestacje ludności pragnącej "zmiany na lepsze i wolności"! Starcia w policją i pokazywanie ran wzruszonej publiczności. Następnie, dramatyczne apele w obcej telewizji karmiących matek i tak zwanych opozycjonistów, często polskiego pochodzenia, o pomoc dla uciemiężonej ludności białoruskiej, gnębionej przez dyktatora. Potem robotnicy zaczną strajkować w zakładach pracy, produkcja spadnie, a w sklepach ukażą się gołe półki, może z octem, jak w Polsce.
![]() |
Następny etap, strajki w zakładach pracy. |
Zacznie na tym tle narastać niezadowolenie ludności, nie mającej pojęcia, że jest przedmiotem sprytnej manipulacji. Zaczną się wielkie manifestacje filmowane przez agentów CIA i pokazywane w zachodniej Europie i Unii, by wywołać oburzenie i naciski państw europejskich na Łukaszenkę o zmianę polityki "terroru!" Nie wiem, czy Amerykanom udało się przekupić popów białoruskich, bowiem w latach 1980, Kościół polski ładowany dolarami przez obce agentury i Watykan, odegrał arcyważną rolę w podburzaniu do protestów i zmiany ustroju. Potem być może, ale nie musi, kupieni ludzie zażądają powtórnych wyborów, które z całą pewnością wygra tak zwana "białoruska opozycja", identycznie jak u nas w 1980.
A następnie, już jawnie, nastąpi zamach stanu, zakończony odsunięciem prezydenta, albo jeszcze drastyczniej, zastosowaniem schematu rumuńskiego zakończonego rozstrzelaniem N. Ceausescu, Nie jestem politykiem, ani jasnowidzem, ale przewidziałam, co się stanie z Majdanem i kto go zainspirował. Toteż obawiam się, że tak mogą się zakończyć wydarzenia na Białorusi, o ile Łukaszenka nie wprowadzi stanowczych środków - stanu wojennego!
![]() |
A potem na Białorsusi, skończy się jak w Polsce. Na ulicy! |
Do szewskiej pasji doprowadzają mnie bezmyślne demonstracje polskie, przed ambasadą białoruską w chwili, gdy do Polski wkraczają następne tysiące żołdaków amerykańskich, a rząd PiS-u zdominowany jest przez ludzi gotowych sprzedać swoją ojczyznę za dolary i uczynić z niej poligon ćwiczebny wojsk USA, planujących zatarg z Rosją.
Pisząc te słowa, myślę o moim Ojcu, moim Dziadku Michale, moich wujach Mieczysławie i Władysławie, walczących tego pamiętnego dnia z tysiącami innych dobrych Polaków na przedpolu Warszawy, o wolność i niepodległość Polski. Gdyby jeszcze żyli, nie mogliby czuć się dumni z tego, co dzieje się z obecnie z naszą ojczyzną. Nie potrafię być optymistką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz